Jak w dobrej bajce, kazdy powinien wyciagnac jakis moral.
Dochodze do wniosku, ze Quentin przed nakreceniem nastepnego filmu powinien wziac pare lekcji u Franceski.
Az zlapalem sie za glowe (co napisalem ?)
Ale w koncu to corka Clinta i lekcje moga sie przydac, bo niewielu moze dokonac tego, co Clint.
Zaznaczam, ze z osobami w/w nie jestem na TY, ale juz napisalem!