Chyba pierwszy film w którym drażniły mnie podłożone głosy. Wszystko jakieś takie na siłę śmieszne.
Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że ten, który obsadził Jana Aleksandrowicza w roli dubbingu dla Owena Wilsona, delikatnie mówiąc "przesadził"?
Daje 7/10 ale było by 8/10 gdyby nie ten beznadziejny dubbing ;/ Adamczyka głos do Ben'a? Lekka przesada a film całkiem spoko ;)
Ty tu nie oceniaj Dubbingu tylko oceniaj grę aktorką, efekty, scenariusz itp ponieważ ten film jest produkcji USA, Wielka Brytania obejrzyj go z napisami i daj mu 8 a dałaś siedem bo POLSKA PRODUKCJA go spieprzyła
Drażnił mnie jak cholera ale oceniam Produkcje USA, Wielka Brytania a nie spieprzenie filmu przez Polaków