Najlepszą jest scena w szatni, gdzie Cameron Diaz wita się z obnażonym mężczyzną, eksponującym pokaźne prącie.
Specjalnie wzięli jakiegoś aktora porno pewno, a ja po dziś dzień mam kompleksy...
Filmu nie oglądałem. Poważnie była taka scena? Nie bali się, że film otrzyma niedostępną kategorię wiekową i straci zarobki?
Swoją drogą, po co Oliver Stone to dodał? Co chciał pokazać? (poza tym co pokazał, bo chodziło mi, co miała ta scena symbolizować).
Ale faktem jest, że nie zarobił zbyt dużo. Nawet budżetu nie zwrócił.
To były lata 90 wtedy niczego się nie bali za to cenię tą epokę. W filmach ciśnięto z różnych grup społecznych a dziś nikogo nie można obrazić. Męska gra to z założenia film dla dorosłych nie cackano się w nim o kategorie wiekowe.
Nie każdy dobry film zwraca budżet np fajny Dred 3D też nie zwrócił.