Na pewno masz...masz lubię przesadzać na tym portalu;) Oceniłeś Amelie na 10. Mi tez podobał się ten film, ale chciałbym wiedzieć dlaczego zasłużył u Ciebie na dyszkę...w dwóch- trzech zdaniach
Dlaczego film "Amelia" ma u mnie 10? W przeciwieństwie do "Bez granic", historia w nim opowiedziana naprawdę mnie poruszyła, a przy tym nieźle rozbawiła - wspaniały i oryginalny scenariusz. Poza tym, mamy w nim genialną pracę reżysera, zdjęciowców i oczywiście aktorów (szczególnie Audrey). Do tego ścieżka dźwiękowa to arcydzieło.
Ja bardzo lubie zarówno film "Bez granic" i "Amelie". Te obrazy są jednymi z moich ulubionych, choc na tylu polach się od siebie różnią. Oba polecam oglądnąc.
Arcydzieło nie. bo w filmie nie ma nic ponad obrazki, tzn. nie wymaga dokładnej interpretacji, przemyślenia , a to jest moje kryterium dla arcydzieła. Poza tym ma wszystko - porządna gra aktorska, świetne zdjęcia, montaż.. No i przede wszystkim bardzo poruszający. Muzyka nie do końca mi się podobała, szczególnie w pierwszej części filmu.