Komu nie podobał się "John Wick 4", ręka do góry. Akces do klubu krytyków filmu zgłosił właśnie Oliver Stone. Twórca takich klasyków jak "Pluton", "JFK" czy "Urodzeni mordercy" obejrzał w samolocie widowisko z Keanu Reevesem w roli głównej i nie bawił się dobrze. Oliver Stone nie jest fanem Johna Wicka
Getty Images © James Gourley Obejrzałem "Johna Wicka 4" w samolocie, zdradził
Oliver Stone w wywiadzie dla magazynu "Variety".
Uważam, że film jest niewiarygodnie obrzydliwy. Obrzydliwy. Nie wiem, co ludzie sobie myślą.
Może kiedy byłem dzieckiem interesowało mnie G.I. Joe. Ale Keanu Reeves zabija w tym pieprzonym filmie jakichś trzystu, czterystu ludzi. Jako weteran muszę powiedzieć, że żadna z tych śmierci nie jest wiarygodna. Rozumiem, że to film, ale w zasadzie to bardziej gra wideo, dodał reżyser.
Ten film stracił kontakt z rzeczywistością. Możliwe, że widzowie lubią tę grę wideo. Ale mnie ona nudzi. Ile razy można rozbić samochód? Ile numerów kaskaderskich można zrobić? Jaka jest dziś różnica między "Szybkimi i wściekłymi" a jakimś innym filmem? To w kółko to samo. Nieważne, czy to superbohater Marvela czy człowiek jak John Wick. Nie jest to wiarygodne, podsumował
Stone.
"Nuclear" - zwiastun filmu Olivera Stone'a
Ostatni film
Olivera Stone'a to dokument "
Nuclear", który bada możliwości przezwyciężenia przez globalną społeczność wyzwań takich jak zmiana klimatu i osiągnięcia lepszej przyszłości - dzięki mocy energii jądrowej. Zobaczcie zwiastun:
"Mam parę uwag" o filmie "John Wick 4"
Powstanie "John Wick 5"?
Niedawno szef studia Lionsgate ujawnił oficjalnie to, o czym mówiło się od dawna. "John Wick 5" powstanie. Tak mówił jeszcze przed premierą "czwórki" reżyser
Chad Stahelski o szansach na realizację kolejnej części:
Na razie zostawiamy "Johna Wicka". Jestem jednak przekonany, że studio ma plan. Jeśli wszystkim się spodoba i zarobi obłędną kasę, to zastanowimy się. Filmy z cyklu "John Wick" z jakiegoś dziwnego powodu zawsze pojawiają się w Japonii na samym końcu, jakieś trzy miesiące po reszcie świata. Jeśli tym razem też tak będzie, to będziemy promować film w Japonii we wrześniu. Keanu i ja wybierzemy się w długą podróż do Tokio, znajdziemy sobie miejsce w Imperial Hotel Scotch Bar i powiemy "Co myślisz?". Zamówimy dwie 20-letnie whisky i zapiszemy pomysły na serwetkach. Jeśli uznamy, że te pomysły mają ręce i nogi, to zrobimy film. Sam Joe Drake, szef studia, jeszcze w marcu twierdził, że piątka ma szanse powstać. Na ostatnim spotkaniu z akcjonariuszami stwierdził to już definitywnie.
"John Wick 5" jest na wczesnym etapie przygotowań.