"Wyśnione życie aniołów" to dramat opowiadający o dwóch kobietach. Marie (Natacha Régnier) jest ponura i ma duszę buntowniczki. Jej zaprzeczeniem jest zawsze uśmiechnięta Isa (Élodie Bouchez), która żyje chwilą. Marie uważa, że optymizm i agresja są pewnego rodzaju obroną, która ma chronić kobiety przed zranieniem. Obie kobiety marzą o pozbawionym zobowiązań, sielankowym życiu, jednak nie zawsze dostają to, czego oczekują...
Dwie dziewczyny, jedna godzi się z byciem nikim, druga nie. Film przerażająco smutny, przejmujący, do bólu szczery. Mnie bolało.
pare minut po seansie taka jest moja refleksja, która najlepiej oddaje tosunek do "wyśnionego życia aniołów". już sam tytuł jest piękny, nieprawdaż? a jak wiadomo tytuł to dopiero punkt wyjścia ...
w sumie nie wiem co napisać, ale zostałem totalnie zniewolony i oczarowany. o takich filmach trudno cokolwiek pisać, bo...