Studentka Holly Teller (Elisabeth Harnois) wyrusza do małego miasteczka Riddle w Pensylwanii, by odnaleźć zaginionego brata. Gdy przybywa na miejsce, jej poszukiwania budzą niechęć lokalnego szeryf Richardsa (Val Kilmer) oraz starszego członka rady miejskiej Jacka (William Sadler). Zdeterminowana, by dowiedzieć się prawdy, odkrywa ślad, który prowadzi ją do opuszczonego szpitala psychiatrycznego...
Jak na swój niski budżet - bardzo przyzwoity thriller klasy B - niezła historia, przyzwoite aktorstwo,
trochę akcji/efektów rodem ze slashera, ciekawy czarny charakter - generalnie mocne 6/10.
Elisabeth Harnois tym razem nie jest tak piękna i delikatna jak w "Ten Inch Hero", no ale film ma i inny klimat, a i jej rola w nim tego wymagała, aby się trochę "pobrudzić". Niewiele pozostało ze słodziutkiej i śliczniutkiej Piper, którą pamiętamy z "Ten Inch Hero", a jednak nadal ma ona swój urok.